Frania Williams

Od najmłodszych lat pasjonuje się fotografią, jest to hobby które pochłania większość mojego czasu ( i pieniędzy -.-' ). Przygoda ta zaczęła się podczas rodzinnych wakacji nad morzem, gdzie wpadł mi w ręce zwykły aparat na klisze typu naciśnij i gotowe. Ku zdumieniu wszystkich okazało się, że zdjęcia robione przez czteroletnią Franię nie są takie złe. Z czasem dorabiałam się coraz lepszego sprzętu, aż dotarłam do dnia dzisiejszego w którym stało się to moją pasją i nie wyobrażam sobie życia bez robienia zdjęć ulotnych chwil.

Równie długo jak robienie zdjęć interesuje mnie gotowanie i podróże. Jest to jednak tzw. PASJA DRUGOPLANOWA. Każdy z moich znajomych potwierdzi, że dwa razy nie trzeba mnie namawiać do przygotowania czegoś z niczego, więc jeśli kiedykolwiek dopadnie Cię głód spokojnie Frania Cię nakarmi. Ciekawością smaku właściwie zaraziła mnie moja babcia która podróżując po świecie próbuje różnych rzeczy i przenosi je do rodzinnego domu.
Podróże to cecha rodzinna. Od najmłodszych lat dreptam po zakamarkach świata, zarówno z rodziną jak i samotnie. Każda okazja jest dobra by wziąć plecak i wyjechać w nieznane.

Co mnie inspiruje?
Dosłownie wszystko! Ludzie, muzyka, sztuka, filmy, książki, natura, naprawdę wszystko jest dla mnie inspiracją. Nie wyobrażam sobie dnia bez słuchawek na uszach czy fragmentu książki. Jednak moje zamiłowanie podąża do wszystkiego co nietypowe, awangardowe a nawet ekscentryczne. Uwielbiam stare filmy i jazz, jednak to nie jest gatunek na który się zamykam, wręcz przeciwnie. staram się być otwarta na różne rzeczy.