Ewa i Ola czyli zdjęcia które nie są takie złe a jeszcze ich tu nie było
poniedziałek, października 24, 2016
Paradoksem tego bloga jest to, że jest na nim pełno zdjęć ludzi których nie lubię robić...
Sesja powstała z udziałem dwóch najbardziej pozytywnych sióstr jakie znam (oraz z kotem który pojawia się na jednym zdjęciu). Nie za bardzo wiem co napisać o tych zdjęciach...
Osobiści najbardziej podoba mi się pierwsze z nich. Jest w nim coś co urzeka. Najtrudniejszym zadaniem było uchwycenie pozytywnej energii która panuje w ich towarzystwie.Mam nadzieje, że chociaż trochę udało się jej uchwycić na nie tak złych portretach.
Oceńcie sami :)
0 komentarze